toyota
fot. www.unsplash.com

Numer rejestracyjny to unikalne oznaczenie nadawane każdemu pojazdowi zarejestrowanemu w Polsce. Składa się z liter i cyfr, które wskazują między innymi województwo, powiat oraz indywidualny identyfikator konkretnego auta. W praktyce nie pozwala on jednak sam w sobie ustalić danych właściciela.

Numer rejestracyjny jest danymi jawnymi – widać go na tablicach każdego pojazdu poruszającego się po drogach publicznych. Nie oznacza to jednak, że można legalnie pozyskać na jego podstawie informacje osobowe, takie jak imię, nazwisko czy adres właściciela. Ochrona prywatności kierowców jest w Polsce ściśle regulowana przez przepisy prawa, w tym przez RODO oraz ustawę Prawo o ruchu drogowym.

Dostęp do danych właściciela pojazdu – co mówi prawo?

W Polsce dane właścicieli pojazdów są przechowywane w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP), będącej częścią systemu CEPiK. Dostęp do tych danych mają wyłącznie określone podmioty, takie jak Policja, sądy, prokuratura, urzędy skarbowe czy ubezpieczyciele. Osoby prywatne nie mogą w sposób bezpośredni uzyskać informacji o tym, do kogo należy samochód na podstawie jego numeru rejestracyjnego. Wynika to z faktu, że dane te są chronione jako dane osobowe. Publiczne ujawnienie właściciela auta mogłoby stanowić naruszenie prywatności i bezpieczeństwa. Istnieją jednak legalne sposoby, by zdobyć część informacji o pojeździe, nie naruszając przepisów.

Jakie informacje można sprawdzić po numerze rejestracyjnym?

Choć dane właściciela pozostają niedostępne, numer rejestracyjny pozwala sprawdzić wiele innych przydatnych informacji technicznych o samochodzie. W tym celu można skorzystać z oficjalnych narzędzi Ministerstwa Cyfryzacji. Najpopularniejszym serwisem jest Historia Pojazdu dostępna pod adresem historiapojazdu.gov.pl. Wystarczy wpisać numer rejestracyjny, numer VIN oraz datę pierwszej rejestracji, by uzyskać dane takie jak:

  • marka, model i rok produkcji pojazdu,

  • pojemność i rodzaj silnika,

  • rodzaj paliwa,

  • liczba właścicieli,

  • terminy badań technicznych,

  • informacje o ewentualnych szkodach i szkodach całkowitych,

  • status OC,

  • historia przebiegu z odczytów stacji kontroli pojazdów.

Dzięki temu kierowca może w prosty sposób zweryfikować, czy auto, którym się interesuje, nie jest kradzione, powypadkowe lub z nieuczciwie cofniętym licznikiem.

Kiedy można uzyskać dane właściciela pojazdu?

Istnieją sytuacje wyjątkowe, w których możliwe jest poznanie danych właściciela auta na podstawie numeru rejestracyjnego – ale tylko w ściśle określonych przypadkach.
Dostęp taki mogą uzyskać m.in.:

  • organy ścigania w ramach prowadzonych postępowań,

  • sądy i prokuratura,

  • firmy ubezpieczeniowe w razie kolizji,

  • osoby poszkodowane w zdarzeniu drogowym, które muszą ustalić sprawcę.

W przypadku kolizji, gdy sprawca odjechał, można zgłosić zdarzenie Policji. Funkcjonariusze, mając numer rejestracyjny, ustalą właściciela pojazdu i podejmą dalsze czynności. Warto pamiętać, że prywatne podmioty nie mają prawa gromadzić ani sprzedawać takich danych – oferty tego typu, pojawiające się w internecie, są najczęściej nielegalne lub wprowadzające w błąd.

Weryfikacja samochodu przed zakupem – co warto sprawdzić?

Zanim kupimy używany samochód, dobrze jest sprawdzić jak najwięcej informacji o pojeździe. Oprócz wspomnianego serwisu Historia Pojazdu, przydatne mogą być inne narzędzia:

  • Usługa mPojazd – dostępna w aplikacji mObywatel; pozwala właścicielowi sprawdzić dane swojego auta,

  • Portal ePUAP – umożliwia kontakt z urzędami w celu złożenia wniosku o dodatkowe informacje,

  • Komercyjne raporty VIN – oferują rozszerzone dane o historii serwisowej, naprawach blacharskich czy przeglądach w innych krajach.

Warto również skorzystać z pomocy rzeczoznawcy samochodowego, który potrafi odczytać ukryte oznaki kolizji, niezgodności konstrukcyjnych czy ślady ingerencji w numer VIN.
Dzięki połączeniu kilku źródeł można zminimalizować ryzyko zakupu auta z niejasną przeszłością.

Fałszywe serwisy oferujące dane właścicieli – jak się nie nabrać?

W sieci można natknąć się na strony obiecujące ujawnienie danych właściciela po numerze rejestracyjnym. Często wymagają one opłaty lub przesłania danych osobowych. Należy być bardzo ostrożnym – tego typu witryny w większości przypadków działają niezgodnie z prawem. Zdarza się, że wykorzystują one dane z publicznych baz, mieszając je z fikcyjnymi  informacjami. W najlepszym przypadku użytkownik straci pieniądze, w najgorszym – udostępni swoje dane cyberprzestępcom. Warto kierować się zasadą, że legalne źródła informacji o pojazdach w Polsce to wyłącznie serwisy rządowe lub autoryzowane raporty oparte na danych z CEPiK.

Kiedy numer rejestracyjny może być przydatny?

Choć nie umożliwia poznania właściciela, numer rejestracyjny to ważne narzędzie identyfikacji pojazdu. Przydaje się w wielu sytuacjach:

  • przy zgłaszaniu kolizji lub szkody komunikacyjnej,

  • przy kontaktowaniu się z ubezpieczycielem,

  • podczas sporządzania umowy kupna-sprzedaży,

  • w przypadku kradzieży lub zagubienia pojazdu,

  • w trakcie sprawdzenia pojazdu w systemach parkingowych i flotowych.

Dzięki numerowi rejestracyjnemu możliwe jest także ustalenie, czy auto nie zostało wyrejestrowane, czasowo wyłączone z ruchu lub objęte zastawem rejestrowym.

Czy można uzyskać dane właściciela pojazdu za granicą?

W innych krajach Unii Europejskiej obowiązują podobne zasady ochrony danych osobowych. W niektórych państwach, jak Niemcy czy Wielka Brytania, dostęp do danych właściciela jest jeszcze bardziej ograniczony. W systemach europejskich (np. Eucaris) wymiana informacji o pojazdach służy wyłącznie instytucjom publicznym. Osoba prywatna nie ma możliwości uzyskania danych właściciela auta zarejestrowanego za granicą, nawet jeśli zna jego numer rejestracyjny.

Legalne sposoby na ustalenie właściciela w praktyce

Jeśli zachodzi konieczność poznania właściciela pojazdu, najprostszym i najbezpieczniejszym sposobem jest zgłoszenie sprawy odpowiednim służbom.
W przypadku kolizji, zniszczenia mienia lub innych zdarzeń, w których uczestniczył pojazd, należy przekazać numer rejestracyjny Policji. Funkcjonariusze mogą na tej podstawie ustalić dane właściciela i podjąć dalsze działania. W uzasadnionych przypadkach dane te mogą zostać udostępnione również na wniosek – np. gdy osoba prywatna poniosła szkodę materialną i musi dochodzić odszkodowania. Wniosek taki składa się do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, wykazując interes prawny w jego uzyskaniu.

Bezpieczeństwo danych i przyszłość cyfrowej identyfikacji pojazdów

Wraz z postępującą cyfryzacją administracji państwowej rośnie liczba usług online związanych z motoryzacją. Rząd planuje dalsze rozwijanie systemów takich jak CEPiK 2.0 oraz integrację z aplikacją mObywatel, co ma zwiększyć przejrzystość i bezpieczeństwo obrotu pojazdami. Mimo to podstawowa zasada pozostaje niezmienna – dane osobowe właścicieli aut nie są publicznie dostępne. Można natomiast w pełni legalnie korzystać z narzędzi do weryfikacji historii samochodu, co stanowi skuteczną ochronę przed oszustwami na rynku wtórnym.

Źródło: www.wirtualnykonin.pl